„Hubalowe ognisko” w Połągwi – mieszkańcy uczcili pamięć bohaterów
Choć pogoda podczas sobotnich uroczystości pod pomnikiem w Połągwi była dokładnie taka sama jak 86 lat temu – pochmurna, wietrzna i deszczowa – nie zniechęciło to mieszkańców gminy Brody. Kilkadziesiąt osób wzięło udział we wspólnym święcie, by oddać hołd oddziałowi majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala”.
Uroczystości rozpoczął Wójt Gminy Brody Ernest Kumek, który podziękował wszystkim za obecność i podkreślił znaczenie pamięci historycznej w kształtowaniu patriotyzmu, zwłaszcza wobec współczesnych zagrożeń dla Ojczyzny. W swoim wystąpieniu przypomniał również zasługi mieszkańców gminy – Grzegorza Bernaciaka i Krzysztofa Gębury – którzy w 2019 roku doprowadzili do odkrycia miejsca bitwy i jego upamiętnienia. Zostali oni uhonorowani medalami Stowarzyszenia Hubalczyków.
Historię samej bitwy, w której około 20 ułanów skutecznie powstrzymało ponad 100 niemieckich funkcjonariuszy, przybliżył historyk Piotr Kacprzak. W związku z tym, że nasi żołnierze strzelali z ukrycia w lesie, a przeciwnik atakował na odkrytym terenie to ofiary w zabitych i rannych były tylko po stronie niemieckiej. Była to bezsprzecznie zwycięska i jedna z najlepszych taktycznie i efektownie przeprowadzonych potyczek w całej historii Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego dowodzonego przez mjr. Henryka Dobrzańskiego.
Po hymnie państwowym odbyła się ceremonia składania kwiatów i zapalania zniczy, w której uczestniczyli: delegację urzędu gminy w osobach: Wójt Gminy, Ernest Kumek i Sekretarz Gminy Paweł Zięba. Radę Gminy reprezentowali radni: Błażej Bernaciak, Szymon Zawłocki i Wojciech Garbala, a Radę Seniorów: Wiesława Wójcik i Halina Szary. W imieniu środowiska ,,hubalczyków" znicz zapalili Piotr Kacprzak, Jacek Lombarski i Krzysztof Gębura. Wojsko Polskie reprezentowała delegacja pod dowództwem kaprala Krzysztofa Zbrożyny ze 103 batalionu lekkiej piechoty 10 Świętokrzyskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. Jednocześnie żołnierze zaciągnęli wartę honorową przy pomniku podczas oficjalnej części uroczystości. W imieniu stowarzyszenia „Nasz Adamów”, Koła gospodyń Wiejskich w Stykowie znicze zapalili Sylwia Pocheć, Marta Zawłocka oraz Halina i Gustaw Zawłoccy.
Po oficjalnej części rozpoczęło się „Hubalowe ognisko”. Mimo deszczu, dzięki dużemu namiotowi rozłożonemu przez Koło Gospodarzy i Gospodyń Wiejskich z Brodów, atmosfera była wyjątkowa. Uczestnicy piekli kiełbaski, słuchali wspomnień mieszkańców, śpiewali pieśni patriotyczne przy akompaniamencie Piotra Mrózka i wzięli udział w quizie historycznym przygotowanym przez kustosza Izby Tradycji Grzegorza Bernaciaka. W trakcie quizu można się było dowiedzieć m.in.: w którym miejscu na terenie gminy znajdował się gród obronny, ciekawostki z pobytu w naszej gminie Cara Rosji Piotra I Wielkiego oraz ile kuźnic pracowało pod koniec XVIII w. na miejscu obecnego zalewu. Większość tych ciekawostek odnalazł znany wszystkim historyk pochodzący z Krynek doktor Krzysztof Gębura. Podczas spotkania można było też wysłuchać wspomnień mieszkańca Stykowa - Stefana Klepacza, który brał udział w nagrywaniu filmu “Hubal” jako statysta. Pan Stefan swoje opowiadanie zilustrował starymi pamiątkowymi zdjęciami z tego wydarzenia.
Spotkanie pokazało, że pamięć o lokalnej historii wciąż łączy pokolenia, a przykład odwagi i poświęcenia żołnierzy Hubala pozostaje aktualny także dziś.
Tekst i zdjęcia: Grzegorz Bernaciak
Zdjęcia archiwalne własność: Stefan Klepacz

