Patriotyzm w ciekawej formie - powstanie styczniowe
Grupa rekonstrukcyjna „Grot” była główną atrakcją uroczystości poświęconej 161 rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Obyła się ona w dniu 4 lutego w Krynkach i Brodach. Organizatorem wydarzenia była Marzena Bernat – Wójt Gminy Brody.
Czy znasz powstańców z naszych okolic?
Spotkanie rozpoczęło się w Krynkach od mszy świętej sprawowanej za powstańców styczniowych. Następnie, przy murze pamięci, na którym są wymienieni parafianie, którzy walczyli za Ojczyznę odbył się apel poległych. Rozpoczął go ks. kan. Wojciech Zdon. Następnie wymieniono poległych - Karola Majewskiego z Krynek - Premiera Rządu Powstańczego, Ludomira Wędrychowskiego z Lubieni, weterana walk powstańczych Józefa Szaybo – zarządcę zakładu brodzkiego, Franciszka Krzeszowskiego z Brodów, Kazimierza Kuterę z Krynek, Walentego Sieronia z Krynek, Franciszka Bernaciaka z Rudy, Aleksandra Dąbrowskiego z Brodów, Kazimierza Kwietnia z Brodów. Kwiaty i znicze przy murze pamięci złożyli: Marzena Bernat, Wójt Gminy Brody z Tomaszem Budzyniem – Wiceprzewodniczącym Rady Gminy w Brodach i Grzegorzem Bernaciakiem – reprezentantem potomków powstańców. Wieńce złożyli także przedstawiciele Stowarzyszenia „Barchan Krynki”, gen. ds. Jan Grudniewski wraz z żoną oraz żołnierze ze 103 Batalionu Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej z ppor. Kamilem Nicieckim na czele. Na zakończenie apelu, członkowie grupy rekonstrukcyjnej oddali salwę honorową z historycznej broni powstańczej.
Powstańcza kuchnia i dramatyczna historia
Po przypomnieniu bohaterów powstania, w budynku tzw. węzła turystycznego znajdującego się koło kościoła częstowano wszystkich gorącym gulaszem. Janusz Adamus – Przewodniczący Rady Gminy w Brodach wyjaśnił, że danie zostało przygotowane przez kucharza Wojciecha Adamusa, według przepisu płk. Karola Kality „Rębajły”. Spotkanie nie zakończyło się poczęstunkiem. Dalszą jego częścią była pogadanka historyczna w Izbie Tradycji i Dziedzictwa Kulturowego w Brodach. Grzegorz Bernaciak – Kustosz ITiDK mówił między innymi o Wachmistrzu Zacharczence - Kozaku Zaporoskim, który walczył po stronie powstańców a także uczył ich jazdy konnej i szermierki. Wachmistrz, zmierzając do Lubieni wpadł w zasadzkę Kozaków Dońskich. Walczył dzielnie zabijając trzech wrogów ale niestety poległ. Kozacy, ze złości pocięli jego ciało na części. Jednak okoliczni mieszkańcy uczcili bohatera i pochowali go w Lasach Starachowickich. Głaz pod którym leżą jego prochy istnieje do dziś. W brodzkiej wystawie jest gablota poświęcona wyposażeniu kozackiemu z tego okresu. Kustosz pokazywał także inne, powstańcze artefakty.
Na zakończenie, Marzena Bernat - Wójt Gminy Brody podziękowała wszystkim za spotkanie przeprowadzone w bardzo atrakcyjnej formie. Świadczy o tym duża liczba osób uczestników tej uroczystości patriotycznej.